Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2016

Koniec roku szkolnego - podziękowania nauczycielkom

Rok szkolny, a w zasadzie u mnie przedszkolny, dobiega końca. W przedszkolu co prawda nie pracuję, ale zdarza mi się prowadzić zajęcia dla maluchów i uwrażliwiać je na folklor przez tańce, zabawy, gry, czy prezentację ludowych strojów. Niekiedy dzieciaki w grupie, do której trafiam to słodkie… łobuzy.  Dlatego podziwiam wszelkie nauczycielki i nauczycieli, bo ich praca jest bardzo ważna i bardzo wymagająca.  A docenienie jej na pewno dodaje wiatru w żagle.  Przedszkolankom mojej córki postanowiłam podziękować w dość prosty sposób. Małe słodkie "conieco". Do każdej zapakowanej czekolady dołączyłam kartkę z podziękowaniem.    Maki są robione z papieru gniecionego na mokro, farbowane suchymi pastelami.    Mam nadzieję, że Panie poczuły się docenione. Czasem drobny gest wystarczy za milion słów.

Pas do sukienki - motyw ukraiński

Niektóre prace jak wino - muszą swoje odleżeć, żeby dojrzały.  I tak było w tej historii.  Jakieś 6 lat temu... Tak, 6 lat temu nabyłam piękny kawałek białego lnu.  A na tym lnie, jak nic zamarzył mi się motyw ukraiński. Kolory wszak klasyczne i eleganckie zarazem (na marginesie moje ulubione połączenia kolorystyczne: biel, czerń i czerwień). Od krzyżyka do krzyżyka wyłaniała się powoli coraz to nowa " зірка" (gwiazda) opleciona geometryczną ramą.  Jednak wzór w swojej powtarzalności zmęczył mnie odrobinę i postanowiłam go odłożyć.  Na całe 6 lat... Wstępnym założeniem motywu był pas do sukienki. Po latach zebrałam chęci do stworzenia nowego - na czarnej wełnie, robionego płaskim haftem. Przy tej okazji - i stary doczekał się swojego finału. Prawdę mówiąc, niewiele brakowało, żeby doprowadzić haft do mety. Ukazał się więc światłu dziennemu w takiej formie: Pas ma regulację jak w gorsetach. Przyszyte srebrne kółka przewleczone są czerwoną aksamitką.